Górki duże i małe

Korzystając ze śnieżnej aury zabraliśmy plastikowe sanki i wybraliśmy się na dużą górkę. Było mnóstwo śmiechu i dobrej zabawy. Zjeżdżaliśmy na wyścigi, parami, a czasami wpadaliśmy w biały puch. Wróciliśmy bardzo zmęczeni, ale zadowoleni.

Często korzystamy też z góreczki w naszym szkolnym ogrodzie, gdzie zajazd jest krótki, ale szybko potrafimy wspiąć się z powrotem. Ostatnio udało się nam brać do ręki lodowe bloki. Czasami lepimy śniegowe kule, albo rzucamy się puchowymi śnieżkami. Nigdy się nie nudzimy!