Powrót do szkoły

W końcu mogliśmy zobaczyć się po długiej przerwie wakacyjnej. Och jaka była nasza radość, gdy dowiedzieliśmy się, że do klasy przyszły dwie nowe osoby: Milena i Robert. Bardzo ich polubiliśmy, zresztą chyba ze wzajemnością. Tak więc szóstą klasę rozpoczęliśmy w większym gronie - teraz jest nas osiemnaścioro!

Oczywiście jak co roku pierwszy dzień szkoły rozpoczęliśmy apelem i przemarszem do kościoła, aby prosić Boga o czuwanie nad nami, byśmy byli wytrwali w osiąganiu wyznaczonych celów i doświadczali samych sukcesów.